Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tlenek z miasteczka Grzechynia k/ Maków Podhalański. Mam przejechane 19304.49 kilometrów w tym 216.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 176459 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tlenek.bikestats.pl
  • DST 42.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.66km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kopiec Piłsudskiego

Wtorek, 12 kwietnia 2016 · dodano: 01.05.2016 | Komentarze 0

Miałem wolny wtorek na uczelni, jednak nie cały bo wieczorem trzeba się było zbierać na terenówki do Krynicy.
Jechałem przez Kraków, alejami ^^. Ogromy ruch spowodował, że w trosce o własne życie odbiłem na błonia i padło że jadę do Zoo.
Podjechałem raz, zrobiłem pętle wokół ogrodu i zaczęło kropić :/

Bruki ;)

No to wracam w dół zanim zacznie mocniej padać. Bardzo przyjemna, podzielona droga :)

Bruków było całkiem sporo, ale 2 dni wcześniej było Paryż-Roubaix więc trzeba było się potrzepać na rowerku :)
Zjechałem, przestało padać więc jadę jeszcze raz pod zoo. Czyli 4x ten pół kilometrowy bruk.
Robiąc pętle wokół zauważam drogowskaz na kopiec Piłsudskiego, jadę!

Jest zakaz dla cyklistów, ale olewam to i zaczynam podjazd. Początek łagodny i przyjemny.

Dalej łagodnie, dalej przyjemnie, jednak pod koniec przepaść z prawej była pokaźna ale to za moment :)

Przy dobrej pogodzie widoki muszą być świetne!
To ta przepaść o której mówiłem. Wyjechać to nic, ale wsiąść tu na rower, na szose, złapać od razu dolny chwyt bo początek zjazdu o największym nachyleniu, i jeszcze wpiąć się w pedały. W dodatku opony 23mm i 8 bar + bruk, wrażenia całkiem niezłe :D
JP, LP, 1914-1918
450 metrów bruku w górę, 450 metrów bruku w dół. To już łącznie ok 3 km + te szutrówki co na dalszym planie

Profilowe!
Później jeszcze po Krakowie, starówce więc kolejne km padaczki. Miał być Tyniec, a wyszło coś lepszego i dużo więcej w pionie :)


Kategoria 0-49, łańcuch1


  • DST 72.36km
  • Czas 02:40
  • VAVG 27.14km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Krakowa

Niedziela, 3 kwietnia 2016 · dodano: 04.04.2016 | Komentarze 2

Miałem jechać do Krakowa autem, ale spontanicznie wybrałem rower z powodu pięknej pogody.
Do repacka załadowałem jedzenie, mrożonki od mamy + bluze rowerową gdyby wieczorem zrobiło się zimno, a do plecaka całą resztę. ok 7 kg.
Pierwsze  km do przełęczy Sanguszki to męka, myślałem o powrocie, plecak wżynał się w plecy, słońce grzało, ciężko szło, picie schodziło błyskawicznie, natomiast od przełęczy jazda wyglądała całkiem inaczej, średnia momentalnie wzrastała, plecak już tak nie uwierał, do Krakowa dobiłem do 27,1. 
Mapka nakreślona tylko pod Wawel, a że mieszkam po północnej stronie Krakowa, to doszły dodatkowe km których nie uwzględniam licząc średnią, bo to jazda od świateł do świateł, po chodnikach itp. Te 7km to ok 30-35 minut przebijania się w tłumie i korkach

Mapka
https://goo.gl/maps/GAj8wzJvdXm





Kategoria łańcuch1, 50-99


  • DST 60.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 26.87km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 470m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lanckorona

Poniedziałek, 28 marca 2016 · dodano: 29.03.2016 | Komentarze 4

Świąteczne wolne, więc trzeba korzystać :) Pogoda też do tego zachęcała
Pojechałem się przejechać do Lanckorony. 
https://goo.gl/maps/XaJQujo3wJM2
Do momentu rozpoczęcia podjazdu średnia wynosiła 30.11 km/h. Jechało się świetnie, ale przyszedł czas na mały podjazd:
http://www.altimetr.pl/podjazd-lanckorona.html
na którym się przegrzewałem, jechałem powoli no i średnia spadła mocno.
Z Lanckorony udałem się w stronę Palczy, a potem już do domu:
https://goo.gl/maps/xh9zaPXA8Co
zaliczając na wstępie ostry zjazd
http://www.altimetr.pl/podjazd-lanckorona5.html
Już w Skawinkach skończyło mi się picie, a że sklepy zamknięte, a te co czynne to z gromadką ludzi żłopiących piwo więc o suchym pysku wracałem spokojnie do domu :)


Kategoria 50-99, łańcuch1


  • DST 51.00km
  • Teren 0.30km
  • Czas 01:51
  • VAVG 27.57km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 417m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zawoja :)

Niedziela, 27 marca 2016 · dodano: 27.03.2016 | Komentarze 2

Po długiej przerwie, udało się wyskoczyć :) 
Standard: dom-maków-białka-skawica-zawoja wyciąg i powrót
Na uczelni dostałem długie wolne, bo już od środy. Jednak przyjechałem do domu, i tak się złożyło, że trzeba było pracować. Od 7-7:30 do 20-21, w sobotę tylko krócej bo do 18, więc czasu na rower pomimo pobytu w domu nie było. Chęci po tylu godzinach pracy też nie a jeszcze trzeba zaległości z projektów odrabiać. 
Dzisiaj się wyspałem, i ok 13 pojechałem do Zawoi. Czas pod wyciag słaby, 10 min gorszy od rekordu więc jest słabo, ale będzie lepiej. Z początku ciężko się było rozkręcić, a pod koniec znowu dało o sobie znać zmęczenie no i głód, a wszystko zamknięte :/.
Idealny dzień na rower, mały ruch, dobra pogoda. Dobrze że tyle ludu siedzi i trawi :D


Kategoria 50-99, łańcuch1


  • DST 60.10km
  • Czas 02:23
  • VAVG 25.22km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 380m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót. Kalwaria

Niedziela, 6 marca 2016 · dodano: 08.03.2016 | Komentarze 8

Wróciłem!
Po długiej, ciężkiej sesji, znalazłem czas który wpasował się także w okienko pogodowe i wpadły pierwsze kilometry. Nie ukrywam, że jazda w złych, zimowych warunkach nie stwarza mi przyjemności.
Myślałem o Krowiarkach, bo w końcu oscypki są moją inspiracją, czuję je coraz mocniej im bliżej szczytu jestem ;)  jednak nie chcąc ubrudzić wyczyszczonej dokładnie szosy, i zasyfić nowego napędu obrałem cel na Kalwarię. Ku mojemu zaskoczeniu, pobijam rekord trasy z zeszłego roku. Czy noga aż tak dobra? niestety nie :/  Większa część drogi z wiatrem, z mocnym halnym. Jazda po prostej to na luzie 40-42 km/h. Szybko dojeżdżam i od razu wracam w stronę domu. A teraz jadę pod wiatr. Momentami ciężko przekroczyć 23 km/h :D. Docieram do Makowa, dokręcam na miejscu kawałek i kończę na 60,1 km. Na podjazdach widać że brakuje mocy, ale to zawsze tak było :)
https://goo.gl/maps/TMFcAzfYei12
(mapka nie obejmuje plątania się po Makowie)
http://www.altimetr.pl/podjazd-bugaj.html

A teraz z nowości:
Nowa korba 50/39/30 w miejsce dawnej 52/39
Nowa kaseta 12-28 w miejsce identycznej. Tiagra
Łańcuchy Tiagra 3 szt
Suport Tiagra
Komplet linek i pancerzy, zarówno hamulcowe jak i od przerzutek
Kółeczka przerzutki
Klocki hamulcowe, spinki łańcucha, piny, itp czekające w zapasie

Nowy napęd działa bardzo sprawnie, z takimi przełożeniami można atakować różne podjazdy nie wyrywając bloków z butów, ani niszczyć kolan :) Plan zakłada zmianę łańcucha co ok 500 km.  Na przyszły sezon będę jeszcze zmuszony pomyśleć o kółkach, budżetowych, ale z większą ilością szprych 24/28, oraz na łożyskach maszynowych.  Na razie występują jeszcze problemy ze zmianą ze średniej tarczy na młynek w korbie, ale to do wyregulowania, po kilkunastu minutach młynek załącza się do pracy i można atakować hopki. Choć 3 blaty nie są PRO, i faktycznie wyglądają brzydko, to dla mnie ważniejsza jest wygoda, a tak duże możliwości w beskidzkich hopkach przydadzą się na pewno :)


Kategoria 50-99, łańcuch1


  • DST 40.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 22.02km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 643m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zawoja Przysłop + Makowska Góra

Sobota, 26 grudnia 2015 · dodano: 26.12.2015 | Komentarze 4

Dzisiaj około 13:00 wyruszyłem z myślą zdobycia Krowiarek, jednak mocny wiatr z przodu zmienił moje plany, podjechałem tylko do Zawoi centrum, po czym wróciłem kawałek w stronę domu, odbiłem na Przysłop, który udało się podjechać w miarę sprawnie, do strzału więc jeszcze trochę siły zostało :)
http://www.altimetr.pl/przelecz-przyslop2.html
Później kierunek na dom, przejazd przez całą Grzechynię, ale jeszcze było mi mało, więc postanowiłem zaliczyć Makowską Górę. Tutaj też poszło sprawnie. Z Makowskiej genialny widok na Tatry, idealna przejrzystość powietrza dzisiaj była :). Później już do domu, bo brat był tylko dzisiaj na parę godzin, więc trzeba było się spotkać :)
http://www.altimetr.pl/makowska2-gora.html
Temp. od 14 stopni w Białce, do 9 na Makowskiej :) Całkiem dobry Vmax wyszedł jak na jazdę po takiej długiej przerwie :)


Kategoria 0-49


  • DST 61.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 25.07km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 360m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocna Kalwaria

Środa, 23 grudnia 2015 · dodano: 24.12.2015 | Komentarze 1

Pracę skończyłem po 21, korzystając z warunków pogodowych pojechałem do Kalwarii (o 22:50)
Temperatura non stop w okolicach 4,5 stopnia, więc przyjemnie. ruch znikomy
Jechało się bardzo dobrze, piękna "zima" się nam trafiła :D Powrót kilka minut po 1 w nocy.

fotki z dzisiaj i wczoraj (wczorajsze za dnia, dzisiejsze nocą, podpisywać nie ma co, bo każdy zna)
http://pokazywarka.pl/n0f5fq/

Udało się przebić żenującą granicę 3000 km :D


Kategoria 50-99


  • DST 63.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 25.03km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 715m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krowiarki

Wtorek, 22 grudnia 2015 · dodano: 24.12.2015 | Komentarze 0

Wolne popołudnie, od bardzo bardzo dawna, do tego jeszcze w domu a nie w krakowie, więc korzystam :)
Mocny wiatr utrudniał jazdę pod górę, ale jakoś to poszło :)
Kilka fotek z dzisiaj w kolejnym wpisie
Jadąc pod góre ubrany byłem można powiedzieć, na jesienny wypad, a i tak się przegrzewałem. Jadąc w dół palce odmarzały pomimo 2 par rękawiczek zimowych, ale to w końcu krowiarki :)
Od 11 stopni w makowie, do 4,1 na przełęczy


Kategoria 50-99


  • DST 87.00km
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaległości

Czwartek, 19 listopada 2015 · dodano: 24.12.2015 | Komentarze 0

Zaległości z któregoś tam listopada.
dom, maków, sucha, stryszawa, kuków, odbicie na krzeszów, potem przez tarnawę do mucharza, podjazd pod mucharz, dalej przez skawce do suchej, makowa, później żarnówka, wieprzec, kojszówka, juszczyn, białka maków i dom.  
Nie pamiętam jaki to dzień, mniejsza z tym :) Było ciepło, idealnie :) 


Kategoria 50-99


  • DST 64.00km
  • Czas 02:49
  • VAVG 22.72km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 1003m
  • Sprzęt Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krowiarki przez Przysłop

Niedziela, 27 września 2015 · dodano: 27.09.2015 | Komentarze 1

Z domu przez Grzechynie do Zawoi Przysłop. Dalej zjazd do Zawoi na którym wyprzedzam dwoch motocyklistów hehe
Podjazd na Krowiarki, a ponieważ było tylko 7 stopni, to szybko w dół przez Zawoje, Skawice. Na końcu Skawicy odbijam jeszcze w prawo do Juszczyna. Z tam tąd już prosto do domu :)
Dobry asfalt z Krowiarek i od razu lepszy vmax a dzięki okrężnej trasie wpadł 1tys w pionie :)


Kategoria 50-99