Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tlenek z miasteczka Grzechynia k/ Maków Podhalański. Mam przejechane 19304.49 kilometrów w tym 216.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.77 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 176459 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tlenek.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2011

Dystans całkowity:616.10 km (w terenie 27.70 km; 4.50%)
Czas w ruchu:24:32
Średnia prędkość:25.11 km/h
Maksymalna prędkość:64.00 km/h
Suma podjazdów:6110 m
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:77.01 km i 3h 04m
Więcej statystyk
  • DST 56.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 850m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leskowiec

Piątek, 30 września 2011 · dodano: 30.09.2011 | Komentarze 1

Napompowałem koła, z przedniego schodziło powietrze ale zakręciłęm i jade. ok 14 do tarnawy. tam skręt na czarny szlak, z początku trawa po kolana i jedzie się cięźko. szlak źle oznakowany ale jakoś dotarłem do niebieskiego szlaku który prowadzi na szczyt. więc jade niebieskim. droga kamienista, sucha ale ciężka, rumowisko skalne. na groni Jana Pawła II brak oznak życia. jade teraż żółtym na leskowiec, pierwsze błoto więc jest fajniem:). na szycie leskowca kilka os. 5-6. posiedizałem kilka minut i zjazd żółtym szlakiem. teraz tego załuje. szlak strasznie kiepski, kamienisty, cięzkko jechac. do tego dramatyczne oznakowanie, kilka razy go zgubiłęm a tu znowu się pojawił. okazało się że wyjechałem w targoszowie, pierwszy raz w życiu. nieznana droga ale jechałem cały czas na dół i dotarłem do kukowa, a z tamtąd już prosto do suchej i do domu. Cieszę się bo to pierwszy raz na leskowcu, ale jestem zły przez ten zjazd, nie można było sobie dużo pojeździć. później wyjazd do sklepu


Kategoria teren


  • DST 47.50km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 16.10km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jałowiec

Poniedziałek, 26 września 2011 · dodano: 26.09.2011 | Komentarze 0

Wyjazd po 13 na terenowych oponach do zawoi wełczy. ciężka jazda na klockowatych gumach z małym ciśnieniem(3,5bar). Później podjazd na klekociny poszedł bardzo sprawnie, powoli ale bez zatrzymania i byłem zadowolony. Później zielonym szlakiem, pierwsze 200-300 m. z buta ale to było nie do podjechania(kamienie, kamienie, kamienie) dalej wsiadłem na rower i w spd podjechałem całość aż na szczyt jałowca, miejscami na tylnym kole bo aż podnosiło ale jechałem. na szczycie kilka osób, ognisko. Spuściłem troche powietrza z opon. posiedziałem kilka minut i żółtym szlakiem w dół na kolędówki i dalej na przysłop. przed kolędówkami postój 20-25 min bo pożyczałęm innemu bikerowi łatek bo takich nie posiadał. długo męczył się z oponą ale jak już załatał, i było ok to pojechałem. Wycieczka mi się podobała, wkońcu zaliczyłem jałowiec tak jak chciałem, czyli nie z buta tylko rowerem. Vmax niski bo tylne koło bije na boki i strach jechać szybciej :D


Kategoria teren


  • DST 35.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 27.63km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 430m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sucha góra

Piątek, 23 września 2011 · dodano: 23.09.2011 | Komentarze 0

Miałem jechać dookoła pasma policy ale w juszczynie stwierziłem ze byłem tam juz 3x w tym roku a na suchej górze ostatni raz w maju 2010. wiec skręciłem na suchą góre, ostry 6 km podjazd, później troche wypłąszcznia i szybki zjazd, nie mogłem się rozpędzić na całego bo było mi za zimno. jednak krótki rękawek o 17 w pierwszy dzien jesieni to nie jest dobry pomysł. wyszło mało ale zawsze coś, czekałem na to cały tydzien


Kategoria 0-49


  • DST 49.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 28.82km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

zawody DH Zawoja

Niedziela, 18 września 2011 · dodano: 18.09.2011 | Komentarze 0

Na zawody DH do zawoi. Rower zostawiony 1 km przed mosornym. trasa bardzo dobrze wygląda, szybka i kamienista, warto było się przejść i porobić zdjecia.


Kategoria 0-49


  • DST 68.00km
  • Czas 02:29
  • VAVG 27.38km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sułkowice

Sobota, 17 września 2011 · dodano: 18.09.2011 | Komentarze 0

Chciałem jechać do kalwari ale od strony biertowic, ale z powodu mega zakwasów po ostatnim bieganiu dojechałęm do sułkowic, zrobiłem fotke kościoła i zawróciłem, powrót przez bieńkówke. Trasa dość ciekawa, stromy podjazd miedzy harbutowicami a bieńkówką.


Kategoria 50-99


  • DST 96.00km
  • Czas 03:40
  • VAVG 26.18km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żarowo

Niedziela, 11 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 1

Chciałem wyjechać na Żar ale z powodu zmęczenia, niewyspania, strasznego ruchu na podjeździe na żar zawróciłem z nad dolnej stacji kolejki. pogoda super tylko masa turystów a przy takim ruchu jazda rowerem już tak nie cieszy wiec wróciłem. przypadkowo dzisiaj trafiłęm na zawody DH na żarze wiec troche pooglądałem, maszyny świetne mają, spece, treki po kilkanaście tys. myślę ze kolega też tam był dzisiaj, próbowałem sie skontaktować z nim ale miał poczte włączoną. od niedawna jeździ DH wiec pewnie był na tych zawodach. pobiłem dzisiaj swoją max. prędokośc na płaskim kawałku drogi, wynosi już 59 km/h, jechałem równo z autami a miny osób na chodniku były bezcenne


Kategoria 50-99


  • DST 52.00km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:45
  • VAVG 29.71km/h
  • VMAX 56.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 430m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyciąg

Piątek, 9 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 0

do zawoi w celu odprężenia się, wpis dopiero dzisiaj bo nie miałem czasu w piątek i w sobote. na mosornym otwierają niedługo trase DH, widziałem kawałek i jest super.


Kategoria 50-99


  • DST 212.60km
  • Teren 0.20km
  • Czas 07:39
  • VAVG 27.79km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 1750m
  • Sprzęt Oxygen
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro czorsztyńskie i Krościenko

Sobota, 3 września 2011 · dodano: 03.09.2011 | Komentarze 2

Wycieczka miała odbyć się w lipcu ale nie wyszło, później zaniechałem planów i dopiero wczoraj w nocy wymyśliłem że to ostatnia szansa w tym roku na taki wyjazd bo się szkołą zaczeła ostro, 2 wrzesien i już niezapowiedziana kartkówka :). Wyjazd z domu o 7:30. temp 7*C więc troche zimno a ja w krótkim rękawku i krótkich spodenkach. Przejechałem przez maków, białke, skawice, zawoje i na krowiarki. czas na krowiarki o 3 min. gorzej niż rekord ale to przez zimno. na serpentynach i tak sie udało wyprzedzic 2 cyklistów. SZybki zjazd do jabłonki i dalej do czarnego dunajca. W nowym targu byłem po niecałych 3 h. Dalej drogą 969 do krościenka, jechało się tak dobrze że nawet doganiałem gościa na skuterze :D. W krościenku byłem po 4 h jazdy. TElefon do domu i w droge, ale nie powrotną tylko przez mszane dolną. Po 10 km od krościenka skusiłem sie na kebaba co było dobrym posunięciem. Dalej wzdłuż dunajca, pięknymi miejscami do gminy łącko. odbicie w lewo i długi, długi podjazd, lekko pod góre ale kilkanaście km. Przejazd przez jakąś przełęcz j zjazd do mszany górnej, później do dolnejj. Z mszany wyjazd przez rabe wyżną, rabke zdrój do skomielnej. Dalej przez jordanów, odbicie na bystrą, przejazd przez osielec,kojszówke, juszczyn,białke, makó i do domu. Wyjazd uważam za bardzo udany. Przyjechałem ok 16:20. Nic nie bolało, wszystko super, teraz żałuje do mogłem pojechać jeszcze gdzieś dalej bo tak sie dobrze czułem. Wypite 4 litry płynów, spalony na czerwono. Zdjęcia mam ale komputer nie chce odnaleźć mi telefonu i nie mam jak zgrać, może później spróbuje. Trasa warta przejechania bo widoki super, widoki na tatry, jez. czorsztynskie, beskid wyspowy, babią góre z rożnych stron.


Kategoria >200